James Bullard szef amerykańskiego Banku Rezerwy Federalnej ( FED ) po raz kolejny przypomniał o tym, że stopy procentowe będą utrzymywane nadal na niskich poziomach. Jeżeli inflacja zacznie rosnąć możemy spodziewać ostrej reakcji ze strony banku centralnego.
James Bullard obecny prezes Banku Rezerwy Federalnej z St.Louis stwierdził, że obecne przewidywania jednoznacznie wskazują na to aby utrzymać niski poziom stóp procentowych co podtrzymuje opinie o dobrej formie polityki FED. Przypomniał również o tym, że FED skupuje obligacji w atrakcyjnych cenach oraz o tym,że obniżenie stóp procentowych do poziomów ujemnych nie jest dobrym pomysłem. Godnym uwagi była informacja o wspomnianym zadłużeniu średnioterminowych USA, które według Bullarda jest pod kontrolą.
Z wypowiedzi szefa FED-u z St.louis możemy dowiedzieć się również,że kraj robi postępy w walce z COVID-19. Jednocześnie Bullard stwierdza,że wzrost gospodarczy z III kwartału utrzymuje się w czwartym kwartale i należy spodziewać się utrzymania trendu w pierwszej połowie 2021 co jest dla inwestorów bardzo pozytywną zapowiedzią. Podkreślił również to,że amerykańskiej firmy mają możliwości działania i szanse na zyski ponieważ radzą sobie w obecnej sytuacji bardzo dobrze.