Historia Forinta - ciągła walka z inflacją

Forint kantor internetowy Węgry kojarzą się Polakom  z papryką i gulaszem oraz wspólna historią na przestrzeni wieków i przede wszystkim z przyjaźnią pomiędzy oboma narodami oraz forintem węgierskim. Po upadku komunizmy Węgry miały lepszą sytuację gospodarczą niż Polska lecz szybko prześcignęliśmy Węgrów w rozwoju. Jak sobie radził forint od momentu powstania w XIII wieku ? Co z powstaniem forinta ma wspólnego król obu krajów Ludwik Węgierski ? O tym w dalszej części artykułu.

Powstanie forinta przypada na okres panowania króla Ludwika Węgierskiego, który był jednocześnie władcą Węgier i Polski. Nazwa waluty Węgrów pochodzi od miasta leżącego na terenie Włoch czyli Florencji, która to biła monety zwane florenami. Państwa europejskie kopiowały wzór florenów a Węgrzy posiadając złoża złota mieli ułatwione zadanie i z czasem nazwa nazwa floren zmieniła się na forint.

Złote monety Węgrzy wybijali do końca XV wieku czyli do końca panowania króla Macieja Korwina. Na kilka wieków z różnych powodu forint przestał być walutą narodową i pojawił się ponownie dopiero w XIX wieku a dokładnie w roku 1868 gdy powstały Austro-Węgry i został oparty na standardzie srebra. Srebrny forint był odpowiednikiem guldena austriackiego i dzielił się na równo 100 krajcarów. Bite ówcześnie srebrne forinty były walutą obiegowa na terenie całego cesarstwa Austro-Węgierskiego. 

Niedługo trzeba było czekać aby został przyjęty złoty standard i już w roku 1892 wprowadzono koronę austro-węgierską, która była oficjalną walutą cesarstwa pod rządami cesarza Franciszka Józefa. Po zakończeniu I Wojny Światowej, która na cesarstwa Austro-Węgier zakończyła się rozpadem a Węgrzy nie wróciły do forinta. Nową walutą Węgrów stała się korona węgierska, która również nie przetrwała i została zastąpiona przez kolejną czyli pengo. W początkowym okresie pengo radziło sobie nieźle z powodu rozpoczęcia programu stabilizacji waluty oraz środkom udzielonym w pożyczce Węgrów przez Ligę Narodów. Spadek wartości nowej waluty węgierskiej przypadł na okres II Wojny Światowej. Stale rosnące zapotrzebowanie na wydatki związane z prowadzeniem działań wojennych doprowadził do hiperinflacji a produkowany pieniądz papierowy opiewał na np. 100 trylionów pengo jako banknot obiegowy. Co 11 godzin węgierskie pengo traciło 50% na wartości czyli stopa inflacji wynosiłą 350% dziennie. Zniszczone Węgry po wojnie dostały się również pod okupację Sowietów co pogłebiało kryzys walutowy i tak dla przykładu za 1 dolara pod koniec 1945 roku trzeba było zapłacić 128 000 pengo ale już w maju 1946 roku za jednego dolara trzeba było zapłacić ...460 000 000 000 000 000 000 000 000 000 pengo co dokładnie obrazuje upadek waluty węgierskiej. Rząd USA zdecydował się na zwrot przechowywanego węgierskiego złota tak aby powracając do fornita Węgrzy mogli oprzeć wartość waluty o standard złota. Stabilizacja inflacji  zakończyła się dużą korektą płac i państwową kontrolą cen. 

Rok 1949 przyniósł nieoczekiwaną wymianę monet z powodu przejęcia władzy przez komunistów, którzy aby zaakcentować swój sukces emitowali monety z nowym godłem Węgierskiej Republiki Ludowej. Uwolnienie wcześniej kontrolowanych cen i płac doprowadziło do kolejnej inflacji, która jednak już nie była taka skokowa. Polityka rządów komunistów doprowadziłą do do spadku jakości produkowanych dóbr podobnie jak w Polsce w analogicznym okresie. W momencie upadku komunizmy w roku 1989 pomimo ogromnych problemów gospodarczych Węgry nadal miału o 25% wyższe PKB na mieszkańca niż Polska a inflacja utrzymywała się na poziomie 35% rocznie w momencie gdy w Polsce dosłownie szalała hiperinflacja. Sytuacja względnie ustabilizowała się około 2001 roku poprzez kontrolowaną dewaluację forint i od tego czasu forint zaczął się powoli stabilizować. Pod rządami Viktora Orbana doszło do zaskakującej poprawy sytuacji gospodarczej Węgier lecz niestety nie zawsze decyzje podejmowane przez rząd Orbana są dla forinta dobre, niska spłacalność kredytów jest pokłosiem boomu pożyczkowego poprzedniego dziesięciolecia. Obecnie badania pokazują,że naród węgierski jest skłonny do przystąpienia do strefy euro co skutkowałoby wymianą forinta na euro. Duże różnice kursowe nie miałyby wtedy znaczenia dla węgierskiej gospodarki a gwarantem stabilności ekonomiczno-gospodarczej byłoby właśnie euro. Może za kilka lat będziemy jechać na wakację nad Balaton tak uwielbiany przez Polaków płacąc za lokalne kulinarne rarytasy walutą euro, którą z łatwością możemy wymienić przez internet w kantorze internetowym www.kantorekspert.pl do czego gorąco zachęcamy. 

 

<< Blog KantorEkspert.pl