Koniec plastikowych słomek

Unia Europejska planuje wprowadzić zakaz używania produktów jednorazowego użytku wytworzonych z tego materiału.Już za niedługo plastikowe słomki będą tylko wspomnieniem. Unia Europejska planuje wprowadzić zakaz używania produktów jednorazowego użytku wytworzonych z tego materiału.

Powodem jest rosnące zanieczyszczenie środowiska naturalnego, zwłaszcza rekordowe ilości śmieci ze sztucznych tworzyw obecne w rzekach, morzach i oceanach. Od lat głośno jest o wyspie złożonej z odpadów, która dryfuje po Oceanie Spokojnym. W ostatnich czasach znacznie się rozrosła i obecnie jest już 5 razy większa od Polski. Naukowcy szacują, że do 2050 roku w oceanach będzie więcej śmieci niż zwierząt. Te zatrważające dane skłoniły polityków z Parlamentu Europejskiego do prac nad ustawą ograniczającą produkcje plastikowych przedmiotów. Z rynku znikną np.: plastikowe słomki, sztućce, talerzyki, patyczki higieniczne, kubki oraz pojemniki na żywność. Pozostałe produkty z tworzyw sztucznych także zostaną ograniczone. Unia Europejska chce wyznaczyć stopnie redukcji konsumpcji takich rzeczy, które będą stopniowo wprowadzane w krajach wspólnoty. Duży nacisk zostanie położony na recykling, który w 2030 ma objąć min. 30% plastikowych butelek.
Do tych zmian będą musieli przystosować się przedsiębiorcy, zwłaszcza firmy produkujące produkty jednorazowego użytku. Te rzeczy będą musiały zostać zastąpione przez ich odpowiedniki wytworzone z naturalnych, biodegradowalnych materiałów. Już niedługo widok bambusowych sztućców czy talerzyków wykonanych z otrąb pszennych w restauracjach, czy w fast foodach typu McDonald's nikogo nie będzie dziwił. Oczywiście to wszystko będzie się wiązało ze wzrostem cen w takich miejscach, ponieważ ekologiczne produkty są znacznie droższe niż te wyprodukowane, chociażby z plastiku.
Zanieczyszczenie środowiska z roku na rok jest coraz większe. To właśnie ono jest odpowiedzialne za ocieplenie klimatu, przez które topnieją lodowce, wymierają lasy i wiele gatunków zwierząt. Przez zaniedbanie ekologii w większości miast Polski oddychamy dziś zatrutym powietrzem a nad naszymi głowami unosi się smog.
Nowe przepisy unijne dla niektórych mogą wydawać się przesadzone jednak po głębszym zapoznaniu się ze stanem naszej planety może się okazać, że są one dopiero wstępem do koniecznych, gruntownych zmian w gospodarce oraz życiu prywatnym każdego człowieka na Ziemi. Wszyscy razem, dla dobra naszych przyszłych pokoleń powinniśmy dbać o świat, w którym żyjemy.

<< Blog KantorEkspert.pl