W poniedziałek zostały ogłoszone przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki stawki opłaty mocowej, która będą obowiązywać od stycznia 2021 roku. Gospodarstwa domowe będą płacić od 1,87 do 10,46 złotych miesięcznie.
Opłata mocowa wynika wprost z przyjętej w 2017 roku ustawy o rynku mocy, która tworzy mechanizm wynagradzania wytwórców energii za utrzymywanie dyspozycyjności. Jest to w zasadzie opłata za utrzymanie bezpieczeństwa energetycznego. Wysokość tej opłaty oblicza prezes URE, bazując na przepisach ustawy o rynku mocy oraz rozporządzeniu Ministra Klimatu i Środowiska.
Wysokość opłaty mocowej jest odzwierciedleniem płatności dla dostawców mocy, wynikającej z aukcji rynku mocy. Pozyskane środki z tej opłaty mają być przeznaczone na budowę nowych oraz modernizację istniejących jednostek wytwórczych. Celem tej opłaty jest budowanie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz i zmniejszenie ryzyka tzw. blackoutu.
W 2021 r. gospodarstwa, które będą zużywać poniżej 0,5 MWh rocznie, zapłacą 1,87 zł miesięcznie, gospodarstwa zużywające od 0,5 do 1,2 MWh rocznie zapłacą 4,48 zł, natomiast te przy zużyciu 1,2-2,8 MWh poniosą opłatę roczną w wysokości 7,47 zł. Najwyższą opłatę poniosą gospodarstwa zużywające ponad 2,8 MWh rocznie, która wyniesie 10,46 zł miesięcznie. Natomiast inni odbiorcy niż gospodarstwa domowe, zapłacą 0,0762 zł za każdą kWh pobraną między 7 a 22 godziną, w dniach roboczych.
Urząd przypomina, że w czwartym kwartale każdego roku w URE prowadzone są postępowania mające na celu zatwierdzenie taryf za energię elektryczną na kolejny rok. Zarówno sprzedawcy, jak i dystrybutorzy energii, szacują koszty, które są podstawą ustalenia cen energii oraz stawek za jej dostarczenie do końcowych odbiorców.
<< Informacje Gospodarcze