Czy wiesz, że wakacje mają swoją ciemną stronę?

Ponad 20% włoskich rodzin w czasie wakacji gubi swoje dzieci, jak wynika z sondażu odnotowanego przez media.

Wakacje to wspaniały okres na który wszyscy z utęsknieniem czekają przez cały rok. Musimy jednak pamiętać o zagrożeniach jakie mogą na nas czychać podczas naszego wypoczynku. 

1. Ponad 20% włoskich rodzin w czasie wakacji gubi swoje dzieci, jak wynika z sondażu odnotowanego przez media.
Dzieci gubią się przede wszystkim na plaży, a średni czas poszukiwań wynosi około 10 minut. Podobnie jak Włosi takie same problemy z gubieniem dzieci mają Hiszpanie. Mieszkańcy obu krajów należą do europejskiej niechlubnej czołówki w tej dziedzinie. Z sondaży także wynika, że 3/4 rodzicom pomagali krewni i znajomi, a ponad połowa prosiła o pomoc obce osoby. Zjawisko gubienia dzieci w wakacyjnych miejscach we Włoszech jest tak powszechne, że na niektórych plażach uruchomiono specjalną usługę. Przez głośniki podawane są komunikaty o poszukiwaniu dzieci, które oddaliły się od rodziców i opiekunów. Na niektórych plażach takich ogłoszeń dziennie jest ponad 20.

2. Dlaczego wakacje to dla części z nas wyprawa do rodzinnego piekła?.
Z sondaży wynika, że w ponad 40% rodzin kłótnie w tym okresie są na porządku dziennym. Już samo pakowanie rzeczy na wakacje często powoduje powstawanie napięcia, pojawiają się pretensje np. kto będzie dźwigał te ciężkie walizki. Wystarczy drobiazg i awantura gotowa. Nerwowo jest także przy odprawie, gdy nie wiadomo, gdzie są dokumenty i kto jest za to odpowiedzialny. Dalej to samo. Drobiazg i awantura gotowa. Po okresie wakacyjnym w gabinetach psychoterapeutów często poruszanym tematem jest okres spędzonych wakacji. Dla wielu ludzi są to wydarzenia traumatyczne, a myśli o rozwodzie nie są im obce.

3. Egzotyczne wakacje — pamiętaj o szczepieniu!
Wymarzone wakacje w innej części świata mogą okazać się koszmarem, jeśli odpowiednio się do nich nie przygotujemy. W zależności od rejonu świata, do którego się wybieramy, możemy być narażeni na różnego rodzaju choroby. Choroby takie jak: tyfus, tężec, polio, cholera, wścieklizna, żółta gorączka to wciąż zagrożenie, zwłaszcza w krajach tropikalnych. O szczepieniach powinni pamiętać ci, którzy latem wybierają się do krajów w Afryce, Azji czy w Ameryce Południowej. Koszt szczepień to nawet 600 złotych, a kompleksowe szczepienia można wykonać najpóźniej 2-3 tygodnie przed wyjazdem. Zdrowy rozsądek także jest bardzo ważny. Bez względu na to, gdzie się wybieramy, powinniśmy pamiętać o tym, by nie pić wody z nieznanego źródła, a takim jest też lód w drinkach, którymi chętnie raczymy się w czasie upałów. Ponadto — trzeba pamiętać o higienie rąk, myć je tak często, jak to możliwe. Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia podkreślana przez ekspertów: unikanie ugryzień owadów. Unikajmy ugryzień owadów, much, ponieważ przenoszą one tak zwane choroby wektorowe, między innymi malarię, czy afrykańską śpiączkę. Musimy pamiętać o tym, że wszędzie są zwierzęta, do których możemy wyciągać ręce, w związku z czym absolutnie powinniśmy się szczepić na wściekliznę.

4. Pułapki finansowe.
Sytuacji, w których możemy narazić się na niepotrzebne koszty finansowe jest dużo. Jak sobie radzić i na co uważać, aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów? Wszyscy powinni zwrócić szczególną uwagę podczas korzystania z zagranicznych bankomatów. Warto pamiętać o tym, aby dokładnie czytać komunikaty, które wyświetla bankomat, gdyż może się okazać, że za wypłatę zapłacimy dużo więcej niż nam się wydawało. Koszty przewalutowania są też pułapką, w którą wpada znaczna część osób korzystających z rozliczania się kartą za granicą. Płacąc kartą należy pamiętać o zasadach związanych z opłatami za usługi, które zostaną pobrane przez bank oraz przez organizację płatniczą. Taki koszt może wynosić nawet 10% od transakcji. Można tego uniknąć w prosty sposób. Będąc w kraju strefy euro musimy zapłacić kartą walutową powiązaną z kontem w euro. Konto powinno być zasilone w walutę wymienioną, najlepiej w kantorze online. Należy szczególnie uważać na kwestię podwójnego przewalutowania. Dotyczy to zwłaszcza płatności dokonywanych kartą walutową. Jeżeli sprzedawca bez pytania przeliczy nam kwotę w euro na złote po swoim kursie, a następnie nasz bank z powrotem na euro, to koszt takiego podwójnego przewalutowania może wynieść nawet kilkanaście procent wartości transakcji. Trzeba uważnie przyglądać się jak wykonywana jest np. operacja rozliczenia za zakup towarów. Należy zwrócić uwagę czy na zagraniczym terminalu wyświetli się kwota w złotówkach. Jeżeli tak, będzie to znak, że kwota płatności będzie przewalutowana dwa razy. Najlepiej wtedy zrezygnować z płacenia kartą i zapłacić gotówką wymienioną w kraju za pośrednictwem, chociażby KantorEkspert.pl, który oferuje jedne z najlepszych warunków wymiany walut.

<< Blog KantorEkspert.pl