Wiadomości gospodarcze 06.08.2020

Bank Światowy złożył deklarację, że jest gotowy oszacować zniszczenia i potrzeby po wybuchu w Bejrucie oraz przeznaczyć środki pomocowe dla Libanu na odbudowę. 

Bank także zapewnił, że jest skłonny przesunąć obecne środki i poszukać dodatkowych źródeł finansowania, aby wesprzeć odbudowę Bejrutu. Ze strony Banku Światowego padło zapewnienie, że będzie starał się nakłonić darczyńców do zaoferowania pomocy Libanowi.

Wsparcie oferują już wiele państw. Ratowników i służby medyczne wysłały Francja, Niemcy, Czechy, Grecja, Rosja oraz Węgry. Pomoc finansową w wysokości 5 mln funtów zaoferowała Wielka Brytania. Australia zadeklarowała 2 mln dolarów australijskich. Udzielenie pomocy zapowiedziała również Brazylia, jedno z największych skupisk libańskiej diaspory. Libańska diaspora we Francji i innych krajach również mobilizuje wsparcie dla ofiar katastrofy.

Obecnej trudno jest ocenić, jak skutki katastrofy w Bejrucie wpłyną na przebieg negocjacji pomiędzy Libanem a Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) w sprawie programu pomocowego dla libańskiej gospodarki. Należy wspomnieć, że już przed katastrofą Liban przeżywał kryzys, zwłaszcza w systemie bankowym. Problemem w pomocy Libanowi jest panująca w kraju korupcja. Pomoc, która była oferowana temu krajowi przed katastrofą, uzależniano od podjęcia reform, które jednak nie były w pełni realizowane.